***

" ... I bardzo lubie sluchac noca gwiazd. To tak jak piecset milionow dzwoneczkow... "

niedziela, 29 listopada 2009

dwa slowka...

chcialabym podziekowac wszystkim za udzial w mojej zabawie, nie spodziewalam sie az takiego zainteresowania candy :)
z utesknieniem czekam na czas, gdy wroce do normalnego zycia :(
bede mogla pozagladac na wasze blogi, nacieszyc oczy waszymi pracami... ech... czekam...

poki co, mielismy tez gosci na weekend /mama, siostra, siostrzeniec.../ a ja jak wiecie lezaca /i placzaca :( / przyszla mama... wiec jestem bez sil, nawet na losowanie :(

ale obiecuje... w tygodniu zrobie losy i zoska wyloni szczesliwca...

prosze wiec o zrozumienie i cierpliwosc :)

usciski,
ze smutkiem wracam do lozka :( to prawdziwa kara :(

piątek, 13 listopada 2009

ze smutkiem....

musze napisac, ze mam zalecenie lekarza - lezec lezec i tylko lezec... oszczedzac sie na ile mozna... nie wiem jak dlugo, ale poki co MUSZE :(
nawet nie zdazylam pokazac kolejnej karteczki, nie wiem czy uda mi sie jeszcze do swiat zrobic, wyslac :(

chcialam tylko dac znac zycia, ze nawet jak mnie nie bedzie na blogu przez najblizszy czas, to na pewno wroce... chocby z wynikami z candy ;)

a potem mam nadzieje ze nadrobie wszelkie zaleglosci, i kartkowe i prezentowe i zasypie zdjeciami...

sciskam serdecznie, choc smutno...

niedziela, 8 listopada 2009

swieta swieta...

u mnie skromnie dzis, bo dopiero pierwsza swiateczna kartka powstala... ale pokazuje.
a ze mi smutno, nic wiecej nie napisze... :(




wtorek, 3 listopada 2009

a dzis sie pochwale :)


zobaczcie jaka super niespodzianke 'przywialo' do mnie od znajomych z anglii :) oj az mi sie sama buzia smiala... :)

i gazetki sliczne i stempelki nowe (a jestem chyba maniaczka stempli wszelakich ;)
i jeszcze te dodatki swiateczne, ech...

takie niby nic, a potrafi niezle umilic dzien - szczegolnie mrozny i wietrzny :)

dziekuje, dziekuje :))))

poniedziałek, 2 listopada 2009

zapraszam na candy :)

mialy byc sobotnie slodkosci ze wzgledu na szczegolny dla mnie dzien ;) ale nie udalo sie - wiec dzisiaj...
blog "swiezy", wiec mam nadzieje ze poznam nowe ciekawe osoby :)

torba pelna "przydasiow" - czesc rzeczy nowych, pochodzi z likwidacji mojego sklepiku (www.jolart.pl - zapraszam na wyprzedaz po likwidacji), dolozylam cos z moich skarbow :)

zapraszam do zabawy :)


w torbie schowaly sie:

- tasmy rayher /fioletowe/
- 2 opakowania cwiekow rayher (raczki, stopki -niebieskie i rozowe)
- 2 opakowania nitow rayher (duze kwiatki i serca)
- srebrne gwiazdki rayher (z otworami, mozna nawlekac)
- narozniki transparentne do zdjec, rayher - 250szt
- nozyczki ozdobne rayher
- 3 arkusze stickersow azurowych
- dziurkacz 3d - golabek

i troszke moich skarbow :)

- papiery 15x15 (urodzinowe i kwiaty)
- filcowe ozdoby swiateczne
- 2szt tagow metalowych z sercem
- mix ozdob (aniolki, sniezynki, kwiatki, kokardki, koraliki...)
- 4szt kartonikow na kartki z okienkami
- rozne tasmy i wstazki :)








zasady jak zawsze - prosze o pozostawienie komentarza pod postem i zamieszczenie informacji o candy na swoim blogu :)

w niedziele, 29 listopada moja zosia (mam nadzieje) wylosuje zwyciezce :)

z pozdrowieniami w ten mrozny, wietrzny dzien,
jolasek :)