***

" ... I bardzo lubie sluchac noca gwiazd. To tak jak piecset milionow dzwoneczkow... "

piątek, 21 października 2011

jak rozpoczac i zakonczyc dzien - wg zosi :)

zgadnijcie jak moja zosia rozpoczyna i konczy dzien? oczywiscie od rysowania, malowania, wycinania, wyklejania... ciesze sie bardzo, ze wykazuje takie duze zainteresowanie tworczymi pracami - raz, ze bede miala komu przekazac szafe moich skarbow, dwa - ze jednak moj blog bedzie tez "rekodzielniczy" - a przeciez z takim zamiarem go zakladalam :)
kazdego niemalze dnia musze zosi tlumaczyc, ze niekoniecznie dobrym pomyslem jest codzienne noszenie paniom do przedszkola swoich rysunkow, ksiazeczek, wyklejanek...
- mamo, ale jak pani beatka nie zechce to dam pani ani... a jak pani ania tez nie, to pani zosi... a jak pani zosia nie....


fakt, pan jest sporo :)


dzien nauczyciela wiec byl swietna okazja by zosia mogla zaniesc cos naprawde w prezencie :)
dopiero udalo mi sie zgrac zdjecia, bo oczywiscie laurki robione byly juz jakis czas temu.
nie bede wybierac, wrzucam wszytskie, choc mysle, ze zgadniecie ktora jest dla ulubionej pani :)








w srodku znalazl sie podpis od szablonu rzecz jasna :)


bo zosia uwielbia wszelkie szablony do odrysowywania - tu literkowy :)


p.s. alfabet norweski, bo oczywiscie z 'mojej szafy skarbow' :)


dodam, ze moja zosia wykazuje tez zainteresowanie architektura :)


serdecznie pozdrawiam w ten mrozny dzien i zycze milego weekendu :)




2 komentarze:

  1. Piękne laurki:)No i budowla niczego sobie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne laurki!
    Zdolna Zosia zarówno jeśli chodzi o rękodzieło jak i o architekturę!
    Pozdrawiam!:-)

    OdpowiedzUsuń