***

" ... I bardzo lubie sluchac noca gwiazd. To tak jak piecset milionow dzwoneczkow... "

piątek, 10 czerwca 2011

to juz rok


smutno mi, nijako... zamiast sie cieszyc, swietowac - chce mi sie plakac... sama nie wiem dlaczego? czy na wspomnienie tego koszmaru sprzed roku? czy przez mysli o tej mojej cholernej operacji?

i ciagle mam poczucie, ze emilka jest ta gorsza coreczka, ta poszkodowana, ktorej nawet organizowac urodzin mi sie nie chce...

nie chce tu smucic, wiec koncze na dzis pisanie...
pokaze oczywiscie moja mala-duza dziewczyneczke i wroce jutro - mam nadzieje z lepszym nastrojem...








3 komentarze:

  1. Słodkie masz Maleństwa:)Jak ten czas szybko minął;)Ściskam Cię cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jolu - 100 lat dla Emilki:)) niech Jej buziaczek jest zawsze uśmiechnięty tak jak na zdjęciach:)
    Buziaczki

    OdpowiedzUsuń