zosia sie dzis wystroila - mielismy gosci. nalozyla suknie "ksiezniczki", naszyjniki, korale, pierscionki... oczywiscie brokatowe baletki takze...
gdy goscie juz poszli (a ja zajelam sie sprzataniem w kuchni ) przybiegla do mnie moja mala ksiezniczka z tekstem:
- mamo, ja nigdy nie bede taka sliczna jak ty...
- zosiu, ty jestes sliczna! - (naprawde mnie zaskoczyla!!!) - jestes sliczniejsza ode mnie!!!!! chodz, zrobie ci zdjecie, zobaczysz jaka jestes sliczna!!!!!
- nie musisz mamo, ja patrze w lusterko i widze jak wygladam. :)
:)
***
" ... I bardzo lubie sluchac noca gwiazd. To tak jak piecset milionow dzwoneczkow... "
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wzruszające!;-)
OdpowiedzUsuńniezły tekst:) Ubawiłam się:)
OdpowiedzUsuńAleż się uśmiałam :)))) No cóż dodam, że odpowiedziała jak "stara malutka" ;))
OdpowiedzUsuń